Jaką rolę pełni wyobraźnia? Czyli o tym, dlaczego warto fantazjować

Dodano:
Wyobraźnia u dziecka Źródło: Shutterstock
Wyobraźnia to umiejętność tworzenia w głowie wyobrażeń. Jaką rolę pełni wyobraźnia i dlaczego warto rozwijać ją u dziecka?

Osoba obdarzona bujną wyobraźnią to w powszechnym mniemaniu fantasta, który nie stąpa mocno po ziemi. Z tego powodu często tępimy w dzieciach zdolność do fantazjowania, ucząc je rozsądku i racjonalności. Nie warto jednak tego robić, wyobraźnia odgrywa ogromną rolę w uczeniu się i poznawaniu świata. To ona odpowiada za kreatywność i twórcze podejście nie tylko do sztuki, ale do życia w ogóle.

Czym jest wyobraźnia?

Wyobraźnia to część ludzkiej świadomości, zdolność do tworzenia w myślach wyobrażeń. Powstają one w prawej półkuli mózgu, która odpowiada również za przechowywanie wrażeń i ujawniają się w trakcie marzeń sennych.

Wyobraźnia pozwala nam poszerzać wiedzę o świecie, otwierać się na kolejne możliwości, interpretować różne zjawiska. Wspiera zadawanie pytań i uzyskiwanie na nie odpowiedzi, pomaga szukać rozwiązań różnych sytuacji. Usprawnia zdolność logicznego myślenia i uczy kreatywności.

Rodzaje wyobraźni

Wyobraźnię dzieli się twórczą i odtwórczą. Coraz częściej pojawiają się głosy, że każde wyobrażenie jest procesem twórczym, nie ma więc czegoś takiego jak odtwórcza wyobraźnia. Wyodrębnia się również:

  • wyobraźnię przestrzenną – pozwalającą kreować różne rzeczy w przestrzeni
  • wyobraźnię plastyczną – pozwalającą odwzorowywać cechy przedmiotów i ludzi w sztukach artystycznych
  • wyobraźnię kierowaną (techniczną) – pozwalają konstruować różne przedmioty

Wyobraźnia a temperament

Osoby obdarzone bujną wyobraźnią to jednostki cechujące się wysoką wrażliwością, często o „romantycznym usposobieniu”. Mocno przeżywają sztukę i jej odbiór, mają wysoką zdolność współodczuwania, są wrażliwe na krzywdę innych ludzi i zwierząt. Są skryte i często introwertyczne, nie lubią zmian.

Wyobraźnia w historii

Wyobraźnia to ważny element teorii poznania w myśli filozoficznej. Już Arystoteles twierdził, że wyobraźnia to jedna z wyższych czynności psychicznych, która pozwala nam tworzyć w myślach różne formy. Określał ją jako „mimesis”, czyli zdolność do naśladownictwa i klasyfikował pomiędzy myślami a zmysłami.

W epoce renesansu zaczęto podkreślać, jak ogromną rolę pełni wyobraźnia w rozwoju sztuki. Fantazję postrzegano jako niczym nieskrępowaną wolność tworzenia, która pozwalała odrzucić sztywne reguły tworzenia dzieł sztuki. W romantyzmie kontynuowano ten pogląd i uważano, że wyobraźnia odpowiada za natchnienie i zdolność kreowania w głowie różnych fikcyjnych światów. Podkreślano jej rolę w tworzeniu dzieł literackich, malarskich i sztuce jako takiej.

Dziś wyobraźnię docenia się również w kontekście rozwoju społecznego i poznawczego. Psychologowie i pedagodzy zachęcają do rozwijania jej u dzieci, podkreślając, że pełni ogromną rolę w procesie wszechstronnego i kreatywnego rozwoju.

Jak wspierać rozwój wyobraźni u dziecka?

Dzieci rodzą się jako tzw. czyste karty. Mają wolne i bardzo chłonne umysły, które w niesamowicie szybkim tempie przyswajają wiedzę. Ich komórki mózgowe dwukrotnie szybciej przyswajają wiedzę niż dorosłych ludzi! Dzieci posiadają więc naturalną zdolność nauki i kreacji, trzeba jej tylko nie hamować i pozwolić się rozwijać.

Rozwój wyobraźni u dziecka można wspierać na wiele sposobów. Warto pozwolić mu... na nudę, bo nuda wspiera rozwój kreatywności. Oprócz tego istotne są również swobodna niczym nieskrępowana zabawa i akceptacja zadawania wielu pytań.

Wyobraźnia a nuda

Od lat podkreśla się, że nadmiar zajęć dodatkowych szkodzi dziecku, zamiast je rozwijać. Zajęcia plastyczne, sportowe, nauka języków obcych same w sobie są bardzo stymulujące i rozwijające, ale występujące w nadmiarze i wypełniające grafik dziecka od rana do nocy ograniczają poziom kreacji. Jeśli nie zostawimy dziecku czasu na swobodną zabawę, nie pozwolimy mu się rozwijać.

Dziecko, angażując się w samodzielną zabawę, aktywizuje wszystkie zmysły. To dlatego czasem dzieci bywają tak pochłonięte zabawą, że nie słyszą, co się do nich mówi. Są „w swoim świecie” – i bardzo dobrze! Ich mózgi wydzielają wtedy endorfiny, peptydy, dopaminę, noradrenalinę, które wspierają proces uczenia się.

„Mamo, a dlaczego...?”

Rodzice małych dzieci wiedzą, ile potrafią one zadać pytań w ciągu dnia. Jak coś działa, po co, a dlaczego w taki, a nie inny sposób – ciekawe wszystkiego dzieci pytają non stop, traktując rodziców jako źródło wiedzy o świecie. Warto wspierać ten rozwój i pozwalać im na te pytania. Nieucinanie ich i mądre zachęcanie do samodzielnych poszukiwań ma ogromny wpływ na proces efektywnej nauki. Rozwija również kreatywność i zdolność poznania u dziecka.

Warto również postawić się w roli towarzysza dziecka w poznawaniu świata. Nie wyśmiewać jego pytań ani ich nie tłamsić, ponieważ lęk może zniechęcić je do poznawania świata. Akceptacja wyborów dziecka i uważne obserwowanie jego poczynań są bardzo ważne i pozwalają mądrze je rozwijać.

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...